Sesja rodzinna
Ta sesja zostanie zapamiętana na pewno bardzo długo w moim sercu, (nie skromnie mówiąc to każdą uwielbiam, bo poznaje niesamowite osoby, które chodzą po tej ziemi! Naprawdę czasem mam wrażenie, że spotykam ludzi – anioły!) pewnie zastanawiacie się, dlaczego zostanie zapamiętana? Już tłumaczę: było bardzo wietrznie tego dnia, jesień witała nas przez okna, a jednak promyki słońca skusiły nas do tego, aby wyjść i skorzystać z ostatnich pięknych zachodów słońca przed nadchodzącą zimą…
Dwójka dziewczynek na szczęście miała tyle energii, że nie pozwoliła rodzicom się nudzić! Sesje rodzinne w plenerze właśnie takie są, trochę dzieci tutaj dyktują warunki, ale wiecie co? To wspaniały widok jak mogę patrzeć jak przez tak krótki czas potraficie się wspólnie zabawiać, a i na przytulanie znajdziemy czas!
Drugim powodem jest to, że sesja została wykonana w kolorach czerni i bieli, co dodatkowo podbija jej sentyment. Kto jest ze mną od dłuższego czasu wie, że moje serce bardzo często skradają czarno białe fotografie. Zgadzasz się ze mną, że sesja ma niesamowity klimat?
No products in the cart.